16.09.2021 Kto Premiera wprowadził w błąd?

16.09.2021 Kto Premiera wprowadził w błąd?

Premier wrócił z posiedzenia Rady UE kilka miesięcy temu z przekonaniem, że tzw. „kryterium praworządności” ma dotyczyć wyłącznie właściwego wydatkowania przyznanych środków. Teraz p. Premier twierdzi, że zobowiązanie do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN powinno odblokować przyznane środki… Na co więc p. Premier wówczas w Brukseli się zgodził? Jeśli go oszukano, to powinien poprosić o świadectwo pozostałych uczestników spotkania – np. p. Angelę Merkel.

15.09.2021 Rocznica napaści Związku Sowieckiego na Polskę

15.09.2021 Rocznica napaści Związku Sowieckiego na Polskę

Otrzymałem następujący Komunikat ZR Ziemia Łódzka NSZZ „Solidarność”: W związku z 82. rocznicą napaści Związku Sowieckiego na Polskę Zarząd Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ „Solidarność” wspólnie z Dyrekcją XII Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Wyspiańskiego w Łodzi organizuje uroczystości, które odbędą się 17 września 2021 r. o godz. 12:00 przed Pomnikiem Ofiar Komunizmu przy al. Anstadta w Łodzi. W programie obchodów przewidziane są okolicznościowe przemówienia oraz składanie wiązanek i kwiatów.

Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w uroczystości.

Podpisał: Ireneusz Wach, zastępca przewodniczącego, ZR ZŁ NSZZ „Solidarność”

10.09.2021 Chyba rzeczywiście IQ się obniża

10.09.2021 Chyba rzeczywiście IQ się obniża

Całkiem niedawno opublikowano badania nad poziomem inteligencji w Europie. Niestety, i w całej Europie i w Polsce uległ on obniżeniu. Szokujące stwierdzenie. Ale trudno je zakwestionować, gdy słyszy się wypowiedzi „elity naszego Narodu”. Przywódca największej partii opozycyjnej, b.Premier, człowiek z wielkim doświadczeniem międzynarodowym stwierdza, iż granic Polski trzeba bronić, ale trzeba dostarczać pomocy humanitarnej uchodźcom koczującym po białoruskiej strony granicy bezpośrednio – poprzez linię graniczną. I najlepiej, żeby zrobił to „jakiś biskup”. Poseł największej formacji opozycyjnej także wypowiada się, że granicy oczywiście trzeba bronić, ale pomocy humanitarnej powinni udzielać polscy funkcjonariusze Straży Granicznej. Nie przyjmował do wiadomości, że już od kilku dni na przejściu granicznym oczekuje polska ciężarówka z pomocą humanitarną. I władze białoruskie ją tam blokują. Obydwaj Dostojni Panowie (oraz wielu ich zwolenników i naśladowców) nie uwzględniają banalnie prostych faktów:

Po pierwsze – jedynym legalnym miejscem przekraczania granicy są uzgodnione z sąsiednim państwem „punkty graniczne”. I wolno je przekraczać tylko za zgodą kraju przyjmującego. Przekroczenie w każdym innym punkcie jest wtargnięciem i winny może trafić do więzienia. Wolno też użyć broni, jeśli nie zatrzyma się na wezwanie Straży Granicznej państwa, na terenie którego znalazł się nielegalne.

Po drugie – przekroczenie granicy przez uzbrojonego i umundurowanego funkcjonariusza obcego państwa jest wtargnięciem i może być potraktowane jako agresja

Po trzecie – przerzucenie czegoś przez granicę jest przemytem. Może się spotkać z retorsją kraju, na teren którego przerzucono pakunek.

Po czwarte – A co, jeśli w przerzucanym przez polskiego „performersa” znalazłby się ładunek wybuchowy. Lepiej o tym nawet nie myśleć

Po piąte – A co, jeśli nasz są sąsiad przygotuje uzgodnioną ze swym agentem (lub „pożytecznym idiotą”) „ustawkę”: Idiota wrzuci paczkę w uzgodnionym czasie i miejscu, a agenci białoruscy odpalą tam przygotowaną minę. A następnie oskarżą Polskę o atak zbrojny na swoje terytorium.

Jeśli wybitni przywódcy części naszego Narodu (i jego demokratycznie wybrani przedstawiciele) tego nie rozumieją, to rzeczywiście trzeba przyznać, że poziom IQ wśród polskich elit (zwłaszcza ich części) obniżył się dość gwałtownie.

09.09.2021 Co się stało z Platformą obywatelską?

09.09.2021 Co się stało z Platformą obywatelską?

Gdy już media „przemieliły” sprawę bulwersujących słów p.pos. Sławomira Nitrasa, wypowiedzianych w czasie konferencji programowej PO, chciałbym dać wyraz swojemu zdumieniu. Chodzi nie tylko o to, co p.Poseł tam powiedział i jakie wytyczne „polityki wyznaniowej” względem katolików wyartykułował, a o to, że uznał, że uczestnicy tej konferencji, to właściwe grono, by taki pogląd zaprezentować. Fakt, że się tam nie spotkał z twardym NIE. A przecież obok niego w panelu siedział Trzecia Osoba i po nim głos zabierał „Niewątpliwy lider opozycji”. Nie sposób pohamować zdumienia, jeśli przypomni się znany powszechnie fakt, iż PO zarejestrowała się w Brukseli jako partia chrześcijańsko-demokratyczna. Przyznaję, tamta rejestracja budziła nieco zdziwienia. Faktem jest, że w Warszawie w 1991 odbyła się konferencja europejskich liberałów i zdawało się, ż KL-D, późniejszy „kościec PO” przystąpi do tej formacji – ale nie. Chodziły po „warszawce” plotki, że ten krok został powstrzymany przez p. Janusza Lewandowskiego, który „rozejrzawszy się w Brukseli” stwierdził, iż tam tylko dwie formacje mają rzeczywiste znaczenie – chadecy, czyli EPP oraz socjaliści. Po utworzeniu Platformy Obywatelskiej z czynnym udziałem Macieja Płażyńskiego rejestracja w EPP już nie była wielką sensacją. Donald Tusk miał jednak inne plany. Po „wycięciu” z kierownictwa najpierw Macieja Płażyńskiego, a potem kolejnych „konserwatystów”, PO stawała się coraz bliższa „Nowoczesnej lewicy”. Zaczęła przyciągać prominentnych działaczy postkomunistycznej lewicy szczebla regionalnego. Do PO trafił m.in. Bartosz Arłukowicz i Dariusz Joński. I najwyraźniej czują się tam świetnie. PO coraz bardziej zaczęła „przechylać się w lewo”. Po co więc dzisiaj utrzymuje dawną afiliację europejską, sugerującą przywiązanie do wartości chrześcijańskich?

02.09.2021 Szok. Sensacja

02.09.2021 Szok. Sensacja

W wywiadzie dla „SuperExpressu” p. Aleksander Kwaśniewski, b.Prezydent RP oświadczył, że LEWICA NIGDY NIE SPRZENIEWIERZYŁA SIĘ POLSKIEJ DEMOKRACJI. Warto przypomnieć, iż od 1977 był członkiem PZPR, a w latach 1985-1989 był członkiem rządów tworzonych przez polskich komunistów. Po rozwiązaniu PZPR był jednym z twórców „nowych partii lewicowych” – sponsorowanych m.in. z tzw. pieniędzy moskiewskich”. Jego formacja uznała się z „spadkobierczynię” majątku PZPR. Więc?

01.09.2021 A może Szymanowska?

01.09.2021 A może Szymanowska?

Cimanouska, Timanouska – jakie nazwisko będzie nosiła Białorusinka, sportsmenka, która poprosiła o azyl w Polsce i chce nasz kraj reprezentować na Olimpiadzie w Paryżu? Zatem przyjmie (i dostanie) obywatelstwo polskie. Jak się wtedy będzie nazywała? Nie w prasie – bo tam jest bez znaczenia, że jedna gazeta tak, a druga inaczej. Ale w dowodzie osobistym i paszporcie trzeba to jakoś przesądzić. Z imieniem jest prościej – bo przecież ta Kriscina czy Kristina, to po prostu Krystyna. Ale co z nazwiskiem? Na zdjęciach z zawodów w Szczecinie, które odbyły się jeszcze przed Olimpiadą, na jej koszulce umieszczono nazwisko Simanouska. Więc może to jakieś przekształcenie nazwiska „Szymanowska”?